Sparing na roztrenowanie: Andoria vs Raiders Hrubieszów

Sparing na roztrenowanie: Andoria vs Raiders Hrubieszów

Runda jesienna zakończona, do najbliższych spotkań ligowych jeszcze ponad 4 miesiące, ale Andoria Mircze nie zwalnia tempa. Raz w tygodniu trenujemy na miejscowym "Orliku", a w sobotni wieczór rozegraliśmy mecz z drużyną Raiders Hrubieszów.

Ze względu na to, że jest to nasze pierwsze spotkanie przedstawimy krótko rywala. Raidersi pod tą nazwą występują od ponad 6ciu lat, ale wcześniej również uczestniczyli w wielu turniejach amatorskich pod szyldami m.in. Media Expert, Multiki, czy Ar-Speed. Od początku piłkarzy łączy przede wszystkim jedna osoba - Paweł Jarmoluk, który całkiem na poważnie potraktował uczestnictwo w piłkarskim współzawodnictwie. Dziś drużynę reprezentują w dużej mierze byli piłkarze lokalnych klubów, m.in.: Grzegorz Szczepaniak (Unia Hrubieszów, Huragan Hrubieszów, Płomień Spartan Nieledew, Olimpia Miączyn), Paweł Kucy (Unia Hrubieszów, Huragan Hrubieszów), Paweł Jarmoluk (Huragan Stefankowice, Huragan Hrubieszów, Unia Hrubieszów), Mateusz Wysocki (Unia Hrubieszów) i kilku innych. Występowali w niej również piłkarze związani niegdyś z naszym klubem: Jarosław Jasina (Unia Hrubieszów, Andoria Mircze, sędzia OKS Zamość), Marcin Nowak (zawodnik m.in Andoria Mircze, Unia Hrubieszów, Płomień Spartan Nieledew, trener Płomienia i Unii), Jacek Jaworski (zawodnik i trener Unii Hrubieszów, trener Andorii Mircze, Huraganu Hrubieszów), Marian Wyrwa (Metanoja Lipsko, Echo-Gryf Gmina Zamość, Unia Hrubieszów, obecnie zawodnik Andorii Mircze). Ostatnim sukcesem drużyny Raiders Hrubieszów jest wywalczenie wicemistrzostwa w Amatorskiej Lidze Orlika organizowanej przez STS Gryf Gmina Zamość. Przegrali tylko jedno spotkanie, a do lidera stracili zaledwie 1 punkt. Najlepszym strzelcem w drużynie był Jarosław Jasina (13 bramek).

W meczu Andorię reprezentowali: Hubert Jóźwiak, Piotr Jakubski, Dariusz Sobieniak, Jakub Smal, Bartłomiej Brzyski, Karol Łukaszczyk, Maciek Matysiak, Kacper Matysiak, Kajetan Malinowski. Rozegraliśmy 3 tercje po 30 minut. W pierwszej i trzeciej dostaliśmy lekcję futsalu i cały mecz przegraliśmy 10:16. Doświadczenie zawodników Raiders oraz ich regularne występy na mniejszych boiskach okazały się kluczowe w tej rywalizacji. W drugiej tercji udało nam się dogonić rywali i nawet wyjść na prowadzenie, ale w kilkunastu ostatnich minutach meczu przeciwnik nas wypunktował. Wynik nie był w tym meczu najważniejszy, ale z pewnością liczymy na rewanż i częstsze spotkania.

Zachęcamy do obejrzenia galerii z meczu.

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości