Prezes znów bohaterem
Po meczu, który nie stał na najwyższym poziomie, wygrywamy drugi w tym sezonie mecz na wyjeździe. W Lipsku padł wynik 0:1 i to Andoria cieszy się z 3 punktów. Kolejną już bramkę strzelił Wojciecha Baran i to bramkę nie byle jaką, bo po jego strzale z około 16 metrów piłka wpadła w samym "okienku" bramki gospodarzy. Dzięki tej wygranej wskakujemy na 5 miejsce w tabeli, ale ta sytuacja może, choć nie musi, zmienić się już jutro.
Metanoja Lipsko - Andoria Mircze 0:1
Bramka: 39' W. Baran
Skład: A.Goncharuk - P.Pacaj, K.Sitarz, K.Lizun, D.Tracz - K.Łukaszczyk, W.Baran, K.Matysiak, K.Neć (46' D.Sobieniak), B.Przyczyna (70' J.Smal) - B.Brzyski (90' H.Jóźwiak).
Żółte kartki: Pacaj, Sitarz
Komentarze