Podsumowanie roku 2016

Podsumowanie roku 2016

       Koniec roku to zawsze czas podsumowań. Takie podsumowanie zdecydowaliśmy się zrobić również i my. W piłce nożnej czas liczy się zazwyczaj nieco inaczej, ponieważ wszystkie działania podporządkowuje się rozgrywkom ligowym, które odbywają się na przełomie roku, ale postaramy się przybliżyć wszystko to co działo się w roku 2016 w Andorii Mircze. Ten rok był całkiem interesujący i dał nam wiele emocji, zarówno tych po zwycięskich meczach, jak i tych po meczach przegranych.

       Był to pierwszy rok, za który trener Mariusz Kozyra może wziąć pełną odpowiedzialność, ponieważ był to pierwszy rok jego pracy z drużyną, który mógł w pełni przepracować. I w tym aspekcie może być zadowolony. 4 miejsce w tabeli na zakończenie sezonu 2015/2016 i 4 miejsce po rundzie jesiennej sezonu 2016/2017 można uznać za sukces. Do tego należy dołączyć jego wspaniałą pracę z młodzieżą i odwagę w stawianiu na nich w piłce seniorskiej. Dodatkowo, co godne podkreślenia, Andoria nie przegrała żadnego meczu u siebie w meczu o stawkę. (Pomijamy rzuty karne z Ładą Biłgoraj)

       Ten rok był również bardzo ciekawy ze względu na nasz udział w Pucharze Starosty i Okręgowym Pucharze Polski. Mecze z Unia Hrubieszów i Ładą Biłgoraj będą pamiętane jeszcze przez długi czas w naszej społeczności.

       Na koniec roku okazało się, że dotychczasowy prezes Wojciech Baran rezygnuje z kandydowania na kolejne kadencje, a Walne Zebranie na nowego prezesa wybrało Przemysława Jeczenia.

       Przygotowaliśmy krótkie podsumowanie statystyczne roku oraz wybraliśmy 3 najważniejsze wydarzenia oraz najlepszych zawodników w roku 2016.

Najważniejsze wydarzenia w 2016 roku:

1. Mecz z Ładą Biłgoraj w ćwierćfinale Okręgowego Pucharu Polski

W tym spotkaniu było wszystko czego potrzeba dla dobrego piłkarskiego widowiska: mecz o stawkę, silny przeciwnik z bogatą historią, kibice, piękna pogoda, bramki, odrabianie strat, dogrywka, gol w ostatnich minutach, rzuty karne. Rozpoczęło się od straty bramki, ale udało się wyrównać po bramce Bartka Brzyskiego. Po 90 minutach był remis. W dogrywce powtórka, czyli strata bramki, a do wyrównania doprowadza w końcówce Jakub Smal. W karnych ogromne emocje i niestety przegrana 3:4. To był piękny mecz zarówno dla piłkarzy, działaczy jak i dla kibiców, którzy nie zawiedli i wspomagali drużynę z trybun. I miejsce głównie za ogół emocji związanych z tym wydarzeniem.

2. Debiut 9 wychowanków w I drużynie

Hubert Jóźwiak, Kamil Neć, Bartek Przyczyna, Daniel Tracz, Kacper Łaba, Kajetan Malinowski, Karol Łukaszczyk, Kacper i Maciek Matysiak – to właśnie Ci zawodnicy zadebiutowali w 2016 roku w seniorskiej drużynie Andorii. Jest to chyba ewenement w naszej piłce regionalnej. A jak się okazało w trakcie rozgrywek, wielu z nich wywalczyło sobie pierwszy skład i to od nich bez żadnych wątpliwości trener zaczynał ustawianie poszczególnych formacji. Przy tej okazji trzeba wspomnieć o dwóch sprawach, które przyczyniły się do tych debiutów. Po pierwsze to osoba trenera Mariusza Kozyry, który odważnie, ale stopniowo wprowadzał młodych chłopców (15-17 lat) do drużyny doceniając ich pracę na treningach i postawę w meczach sparingowych. Po drugie, niestety doszło do tego, że w drużynie juniorów zabrakło chętnych do gry i pojawił się problem ze skompletowaniem kadry meczowej. Dziś Ci zawodnicy, którzy nie zrezygnowali wtedy z treningów i reprezentowania Andorii mogą być pewni, że podjęli słuszne decyzje. Najlepszym tego potwierdzenie jest coraz większe zainteresowanie ze strony większych klubów naszymi młodymi gwiazdami.

3. Mecz z Unią Hrubieszów w eliminacjach do Okręgowego Pucharu Polski

Gdy do Mircza miała przyjechać Unia Hrubieszów to wiele osób mogło spisać nas na starty jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. I patrząc na sprawę zdroworozsądkowo, to niewielu postawiłoby na nas pieniądze. IV ligowiec, ostatni mecz zakończony porażką 6:0. NIGDY w historii nie udało się jeszcze Andorii wygrać z lokalnym rywalem. Ten dzień był więc historyczny. Unia, jak większość drużyn w rozgrywkach pucharowych dała odpocząć kilku swoim zawodnikom z pierwszej jedenastki, ale to nasza drużyna wykazał w tym spotkaniu więcej woli walki i determinacji, aby zejść z boiska z wygraną. Zwycięstwo 2:0 po bramkach Bartka Brzyskiego i Kacpra Matysiaka tchnęło też wiarę w samych zawodników, że jesteśmy w stanie powalczyć z każdym i bez kompleksów możemy się równać z teoretycznie silniejszymi od siebie

Najlepsi zawodnicy w 2016 roku:

1. Kamil Sitarz

Wybrany najlepszym zawodnikiem przez trenera, teraz dostaje takie samo wyróżnienie od redakcji strony andoria.futbolowo.pl. Naszym zdaniem, ma umiejętności na grę w wyższych ligach. Dobre warunki fizyczne, szybkość, pewność interwencji – wszystkie cechy potrzebne dobremu stoperowi Kamil posiada. Czasem nie potrafi powstrzymać swoich emocji, ale jest prawdziwą podporą tej drużyny. I to co u niego najważniejsze, kiedy tylko może jest na treningu i daje z siebie zawsze 100%

2. Wojciech Baran

Można pisać o tym zawodniku, że ma doświadczenie i to wystarczy na tą ligę. Uważam jednak, że Wojtak ma przede wszystkim umiejętności i charakter, aby być jednym z najlepszych zawodników całej ligi. Swoimi bramkami niejednokrotnie ratował nasz zespół, a grą w defensywie uprzykrzał życie przeciwnikom. Jako defensywny pomocnik strzelił w 2016 roku 9 bramek. Kiedy tylko ma czas, zostaje po treningu aby potrenować rzuty wolne czy karne. Dobry przykład dla trenującej razem z nim młodzieży

3. Kacper Matysiak

Jeden z najmłodszych zawodników w drużynie i lidze. Dopiero w grudniu skończył 16 lat. Ma talent, ale też ciężko pracuje, aby ten talent rozwijać. Gra w środku pomocy sprawia mu przyjemność. Ma ciąg na bramkę. Jest chyba najlepiej technicznie wyszkolonym zawodnikiem Andorii. Wiele razy faulowany przez przeciwników, ponieważ gdy ma piłkę przy nodze, to ciężko go zatrzymać zgodnie z przepisami gry. Jeżeli gra tak w wieku 15 lat, to mamy nadzieję, że za 5 lat usłyszymy o nim nie tylko na lubelszczyźnie.

4. Bartłomiej Brzyski

Doświadczony napastnik, a co najważniejsze bramkostrzelny napastnik. W roku 2016 najskuteczniejszy ze wszystkich piłkarzy Andorii. We wszystkich meczach, strzelił łącznie 20 bramek, a więc ponad 20% wszystkich strzelonych przez nasz zespół. Potrafi świetnie się zastawić i uciec obrońcom. Ma jednak jedną wadę, która przeszkadza mu być na 1 miejscu w tym zestawieniu. Nie wykorzystuje wielu klarownych sytuacji. Każdy kto widział Bartka w akcji wie, że gdyby wykorzystał wszystkie sytuacje, które sobie wypracował, to byłby na czele klasyfikacji strzelców ligi.

5. Paweł Pacaj

Typ pracusia. Największa frekwencja na treningach. Zawodnik uniwersalny, który gra tam, gdzie jest najbardziej w danej chwili potrzebny. Środkowy pomocnik, defensywny pomocnik, prawy obrońca, lewy obrońca – dla Pawła nie ma różnicy, bo gdzie nie zagra to jest pewnym punktem drużyny. Trener ma z niego ogromny pożytek.

Statystyki 2016:

Wszystkie mecze

Ogółem:

39 meczów

23 zwycięstwa

5 remisów

11 porażek

94 bramki zdobyte

79 bramek straconych

Dom:

16 meczów

13 zwycięstw

2 remisy

1 porażka

56 bramek zdobytych

25 bramek straconych

Wyjazd:

23 mecze

10 zwycięstw

3 remisy

10 porażek

38 bramek strzelonych

54 bramki stracone

Mecze towarzyskie

Ogółem:

16 meczów

10 zwycięstw

1 remis

5 porażek

47 bramek zdobytych

40 bramek straconych

Dom:

6 meczów

5 zwycięstw

1 porażka

27 bramek zdobytych

15 bramek straconych

Wyjazd:

10 meczów

5 zwycięstw

1 remis

4 porażki

20 bramek zdobytych

25 bramek straconych

Mecze ligowe

Ogółem:

21 meczów

12 zwycięstw

3 remisy

6 porażek

43 bramek zdobytych

37 bramek straconych

Dom:

8 meczów

7 zwycięstw

1 remis

25 bramek zdobytych

8 bramek straconych

 

Wyjazd:

13 meczów

5 zwycięstw

2 remisy

6 porażek

18 bramek zdobytych

29 bramek straconych

Puchary

Ogółem:

2 mecze

1 zwycięstwo

1 porażka (po rzutach karnych)

4 bramki zdobyte

2 bramki stracone

Najlepsi strzelcy 2016

  1. Bartłomiej Brzyski – 20 (7x towarzysko, 11x liga, 2x puchar)

  2. Maciej Matysiak – 13 (4x towarzysko, 9x liga)

  3. Kamil Skowronek – 10 (7x towarzysko, 2x liga)

  4. Wojciech Baran – 9 (3x towarzysko, 6x liga)

  5. Kacper Matysiak – 6 (3x towarzysko, 2x liga, 1x puchar)

Mecz z największą liczbą bramek:

Liga:

Szyszła Tarnoszyn - Andoria Mircze: 6 - 2;

Andoria Mircze - Sparta Łabunie: 6 - 2

Towarzyskie:

Huczwa Tyszowce - Andoria Mircze: 9 - 0;

Andoria Mircze - Huragan Hrubieszów: 7 - 2

Rok 2016 już prawie za nami. Przyniósł nam wiele ciekawych wydarzeń i rozstrzygnięć, wiele sportowych emocji i wyników. Mamy nadzieję, że rok 2017 będzie lepszy od mijającego, a 31 grudnia kolejnego roku z jeszcze większą przyjemnością można go będzie podsumować.

Cała społeczność Andorii Mircze pragnie życzyć wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku 2017 wszystkim fanom Andorii, piłki nożnej i sportu. Zdrowia, wielu sukcesów, spełnienia najskrytszych marzeń i ciągłego progresu w swoich dążeniach.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości