Pierwszy komplet punktów po trudnym meczu

Pierwszy komplet punktów po trudnym meczu

       XIV, przedświąteczna kolejka Zamojskiej klasy A przyniosła kilka ciekawych rezultatów. Największą niespodzianką była z pewnością przegrana Orkanu Bełżec na własnym obiekcie z Metanoją Lipsko. Niewiele zabrakło również do sensacyjnego wyniku w Teptiukowie, gdzie Huragan miał realne szanse na urwanie punktów osłabionej kadrowo Granicy, ale ostatecznie goście wygrali 1:2. W walce o pozostanie w lidze punktowały również zespoły Perły Telatyn (1:2 z Szyszłą Tarnoszyn), oraz Ruch Machnów Nowy (remis 0:0 ze Spartą Łabunie). Lider ze Skierbieszowa nie miał natomiast większych kłopotów z pokonaniem Delty Nielisz (5:2).

        Nam udało się w końcu zgarnąć pełną pulę i wskoczyć na 4 miejsce w tabeli, po pokonaniu bezpośredniego rywala – Szumy Susiec 3:2. Mecz nie należał do najłatwiejszych, jednak w tym spotkaniu, w porównaniu do dwóch pierwszych, stworzyliśmy sobie wiele sytuacji strzeleckich, z których 3 udało się zamienić na bramki. Goście dwukrotnie doprowadzali do wyrównania, ale w obu sytuacjach dostali prezenty na święta od naszego bramkarza. Trzeba oddać drużynie, prowadzonej przez byłego trenera i piłkarza Huraganu Hrubieszów – Roberta Gisa, że całkiem nieźle potrafili rozegrać piłkę na naszej połowie, co kilkukrotnie przełożyło się na dobre okazje strzeleckie. Nie możemy się jednak zgodzić, że drużyna z Suśca była od nas lepsza, jak piszą na swojej stronie, bo może i momentami przeważali, ale z perspektywy całego meczu to my stworzyliśmy sobie więcej dogodnych sytuacji do zdobycia goli, a gdyby nie fatalne błędy bramkarza to Szumy zapewne wyjechałyby z Mircza z zerowym dorobkiem bramkowym.

        W Wielką Sobotę to doświadczeni zawodnicy naszego zespołu wzięli sprawy w swoje nogi, Tomek Przeworski, Wojtek Baran i Łukasz Ciasnocha zdobyli po jednej bramce dając nam upragnione zwycięstwo i 4 miejsce w tabeli. Sytuacji było więcej, ale trzeba przyznać, że bramkarz Szumów spisywał się tego dnia bardzo dobrze. W ostatecznym rozrachunku najbardziej liczą się 3 punkty zdobyte w tym meczu, który miejmy nadzieję rozpędzi naszą maszynę, w której tryby coraz lepiej zaczynają współpracować. O tym czy tak się stanie będziemy mogli się przekonać już w najbliższą niedzielę, w derbach powiatu hrubieszowskiego, gdy do Mircza zawita drużyna Huraganu Hrubieszów.

Śledźcie naszego Facebooka, bo tam pojawiać się będą zdjęcia i filmy z meczu z Suścem.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości