Z Wożuczyna bez punktów

        Mecz 12 kolejki Zamojskiej Klasy A, gr. II pomiędzy Spartą Wożuczyn i Andorią Mircze należało określić jako mecz kolejki. Powodów było kilka, ale przede wszystkim oba zespoły zajmowały czołowe lokaty w tabeli, a bezpośrednie starcie było walką o więcej niż 3 punkty. Smaczku dodawał fakt, że w pierwszym meczu sezonu Andoria pokonała Spartę aż 6:0 na stadionie w Mirczu. Dodatkowo w ostatniej chwili na transfer do naszej drużyny zdecydował się najlepszy snajper Sparty w tym sezonie – Artur Mac.

       Zespół z Wożuczyna od jakiegoś czasu otwarcie mówi o walce o awans do klasy okręgowej, ale poza słowami dokonali również poważnych wzmocnień i z pewnością nie będzie to ten sam zespół, który mogliśmy obserwować w rundzie jesiennej. Na potwierdzenie tego wystarczy porównać składy tej drużyny w meczach przeciwko Andorii. Tylko 4 piłkarzy z pierwszego spotkania wystąpiło od pierwszych minut w rewanżu. Transfery takich piłkarzy jak Daniel Sak, Kamil Antoniuk, Paweł Maliszewski czy Patryk Szumlański z Huczwy Tyszowce, a także powrót na ławkę trenerską i pozycję stopera doświadczonego Piotra Mroczki wnoszą dużo jakości do tego zespołu.

       Na boisku, na nasze nieszczęście Sparta rzeczywiście okazała się lepsza, a wspomniani zawodnicy transferowani z Huczwy potwierdzili swoją klasę. Zespół z Wożuczyna tego dnia prowadził grę, chociaż gra naszej formacji defensywnej sprawiła, że nie mieli zbyt wielu klarownych okazji do zdobycia bramek. Gdybyśmy wykorzystali swoje sytuacje to moglibyśmy liczyć w tym meczu na lepszy wynik. Nie czujemy się pokrzywdzeni, ale bardzo rozżaleni, ponieważ punkty były w naszym zasięgu.

Klikając TUTAJ znajdziecie kilka zdjęć z tego spotkania, natomiast TUTAJ możecie sprawdzić jak mecz wyglądał w obiektywie fotografa z tomaszow.lub.pl

   Najważniejsze akcje z tego meczu znajdziecie w skrócie wideo.

      Jak się okazało, w ten weekend nie było dane zdobywać w naszej lidze punktów drużynom gości. W pozostałych meczach wygrywali tylko gospodarze. Poza Spartą Wożuczyn, również Pogoń Łaszczówka (4:1 z Szyszłą Tarnoszyn), Granica Lubycza Królewska (1:0 z Grafem Chodywańce), Szumy Susiec (2:0 z Deltą Nielisz), Perła Telatyn (1:0 z Metanoją Lipsko), Potok Sitno (4:0 ze Spartą Łabunie). Nasz porażka i zwycięstwo naszych bezpośrednich rywali zadecydowały o naszym spadku w tabeli na 3 miejsce.

          W najbliższej kolejce czeka nas kolejny trudny mecz – tym razem z liderem z Sitna. Potok jest głównym faworytem do wygrania tej ligi, a o poprzednim meczu z tą drużyną chyba każdy z członków Andoryjnej społeczności chciałby zapomnieć. Mamy jednak nadzieję, że atut własnego boiska, kibiców i chęć rewanżu sprawią, że obejrzymy ciekawy mecz, po którym to Andoria Mircze wróci do szatni z 3 punktami. Po raz kolejny zagramy w meczu kolejki, gdyż inne zespoły z górnej części tabeli zmierzą się z tymi z dolnych rejonów. Szczegóły ligowe znajdziecie w zakładce „I Drużyna” na naszej stronie.

GKS Sparta Wożuczyn - GKS Andoria Mircze 2:1 (1:1)

Bramki: 9' P. Szumlański, 79' M. Radecki - 23' B. Przyczyna