Pierwiastek A(ndoria) - raport 2/17

Piłkarze z Pierwiastkiem Andoria nadal z powodzeniem występują w innych klubach. Wrzesień okazuje się szczęśliwy nie tylko dla Andorii, ale również dla jej byłych reprezentantów. Poniżej podsumowanie ich występów.

Piłka seniorska:

Wojciech Baran (Unia Hrubieszów; Liga Okręgowa Zamość) – W pierwszy weekend Września Unia zagrała z Olimpiakosem w Tarnogrodzie i wygrała 0:1, ale Wojtek wszedł dopiero w 90 minucie. W meczu na własnym stadionie z Gryfem Gmina Zamość nasz były Prezes nie dostał szansy występu, a w ostatniej ligowej kolejce, w której Unia przegrała z Sokołem Zwierzyniec 1:0 wszedł na końcówkę meczu po czerwonej kartce dla Mariusza Zająca. Dużo lepiej było w meczu eliminacyjnym do Okręgowego Pucharu Polski, gdzie Unia podejmowała Tomasowie, a Wojtek wyszedł w pierwszym składzie i rozegrał 70 minut (wynik 4:3 dla Unii po dogrywce). Nie mamy informacji o składzie z meczu z Metalowcem Goraj.

Tomasz Przeworski (Unia Hrubieszów; Liga Okręgowa Zamość) – Nieco lepiej wyglądają statystyki Tomka, bo jeśli już jest w kadrze, to zazwyczaj dostaje swoje szanse. Zagrał połówkę w meczu z Olimpiakosem, a w Goraju w meczu pucharowym wygranym 0:10 z Metalowcem wpisał się na listę strzelców. W pozostałych spotkaniach nie było go w protokołach meczowych.

Marian Wyrwa (LKS Start Lisie Jamy, Klasa A, gr IV Jarosław) –widać, że nowe otoczenie mu służy. Gra wszystkie mecze po 90 minut, strzelił swoją pierwszą bramkę w nowym zespole, a drużyna z Lisich Jam jest na drugim miejscu w tabeli z taką samą liczbą punktów co lider. Marian zasłużył też na koszulkę z numerem „10” w Starcie. Swoją drogą liga w której występuje ksiądz Marian jest bardzo kolorowa jeśli chodzi o nazwy zespołów. W pierwszy weekend września grali np. z zespołem LKS Rolnik Wólka Krowicka.

Piotr Jasina (Szyszła Tarnoszyn, Klasa A, gr II Zamość) – jak na razie gra regularnie, choć nie zawsze w pierwszym składzie i nie zawsze po 90’. W 3 spotkaniach występował łącznie przez 184 minuty, a jego Szyszła w tym czasie przegrała dwa spotkania (z Andorią 0:4 i Metanoją 1:3) oraz wygrała spotkanie z beniaminkiem z Chodywaniec 2:0.

Piłka młodzieżowa:

Kacper Matysiak (SMS Siarka Tarnobrzeg; A1 Junior - I liga wojewódzka Rzeszów) – „Bolo” radzi sobie w Juniorach Siarki coraz lepiej. Poza meczem ze Stalą Mielec (62’) rozgrywa pełne spotkania, a w dwóch z nich zdobył 3 bramki – z Błękitnymi Ropczyce x2 oraz z Resovią (przegrana 1:2). Niestety w ostatnim meczu ponieśli bolesną porażkę z Karpatami Krosno 7:0.

Co o swoich występach myśli Kacper:

„Na początku miesiąca zdobyłem 2 bramki z Ropczycami, a kilka dni później udało mi się zdobyć bramkę na 1:0 w meczu z Resovią. Niestety przegraliśmy ten mecz ostatecznie 1:2, ale uważam, że był to jeden z moich najlepszych o ile nie najlepszy mecz w Siarce. Szkoda, że go przegraliśmy - na własne życzenie. O meczu z Karpatami szkoda gadać. Byłem ostatnio na treningu I drużyny (II liga), ale wiem, że jeszcze daleka droga przede mną, aby znaleźć się tam na stałe. Jest jednak szansa, że częściej będę pojawiał się na treningach seniorów.

Widzę, że Andoria idzie jak burza w lidze, a w ostatnim meczu to taktyka rodem z Liverpoolu – strzelać więcej bramek niż przeciwnik, nie ważne ile się traci ;)”

Daniel Tracz (SMS Siarka Tarnobrzeg) - w dalszym ciągu bez występu w lidze.

Kajetan Malinowski (UKS Widok SP 51 Lublin; A1 Junior - I liga wojewódzka Lublin) – Kajetan świetnie wkomponował się do zespołu i występuje w dwóch drużynach – w juniorach młodszych oraz juniorach starszych. Po chwili przerwy reprezentował barwy Widoku w starciu z Huraganem Międzyrzec Podlaski w obu kategoriach. 15 minut w starciu ze starszą drużyną Huraganu wystarczyło aby zdobyć bramkę (wygrana 5:2), a dodatkowo wspomógł młodszą drużynę, która rozbiła przyjezdnych aż 8:0. Rozegrał również połówkę w zremisowanym meczu z Victorią Parczew (junior starszy) oraz 12 minut z Avią Świdnik (junior młodszy).

Kajetan:

„Myślę, że mimo tak krótkiego czasu mojej gry w Widoku dużo się nauczyłem. Poziom jest wyższy niż w Andorii i A-klasie, ale daję radę. W tych warunkach mam szansę na rozwój”

Hubert Jóźwiak (UKS Skorpion Zamość; A1 Junior - Zamość, gr. II) – Hubert broni w każdym meczu w pełnym wymiarze czasowym. Jak na tę pozycję zaskakujący był fakt, że w meczu z Potokiem Sitno zdobył bramkę (z rzutu karnego), ale wiele wyjaśnia wynik 0:17. W pozostałych meczach Skorpion pokonał Omegę Stary Zamość oraz uległ w Tyszowcach z Huczwą 0:6.

Hubert:

„Kolejne spotkania, nowe doświadczenia… Zagraliśmy kolejne 3 spotkania i zdobyliśmy 6 z 9 punktów. Mecz z Potokiem okazał się jednostronny, gdyż drużyna z Sitna miała problemy kadrowe, ale też duże braki w zgraniu, co przełożyło się na wynik 17:0 i mój pierwszy gol w lidze. Kolejny mecz to bardzo wyrównana walka z drużyną ze Starego Zamościa. Cały mecz mógł się podobać pod względem piłkarskim, gdyż był to mecz walki, w którym Skorpion pokazał ducha walki i włożył w ten mecz całe serce zatrzymując tym samym komplet punktów w Zamościu. W niedzielę zagraliśmy mecz w Tyszowcach z tamtejszą Huczwą, niestety pogoda nam nie dopisała. Jeszcze przed przerwą nasz zawodnik otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał zejść z boiska przy stanie 0:2. Drużyna z Tyszowiec wykorzystała przewagę zawodnika i ostatecznie mecz skończył się 0:6. Już w środę (20.09) podejmiemy na swoim terenie drużynę z Tarnoszyna i pragniemy udowodnić, że mecz w Tyszowcach był jedynie wypadkiem przy pracy.”

Kacper Chmiel (UKS Skorpion Zamość) – Kacper również zaczął regularnie grać w zespole Skorpiona. W meczach z Sitnem i Huczwą zaliczył po 45 minut, a z Omegą Stary Zamość zagrał cały mecz.

Adrian Brzozowski (trener Kryształ Werbkowice; A1 Junior - Zamość, gr. II) – zespół Kryształu pod wodzą Adriana Brzozowskiego bilans wrześniowy ma 1:1. Po wygranej z Szumami Susiec 4:2 przyszła porażka z Gryfem Gmina Zamość 1:2. W ostatni weekend werbkowicka młodzież pauzowała, a w najbliższą środę zmierzy się z Potokiem Sitno.

Kamil Dziuba (Unia Hrubieszów; B1 Junior Młodszy II liga wojewódzka Lublin) – Pierwszy raport nie był zbyt optymistyczny dla młodych drużyn Unii. Teraz jednak pisać jest nam o wiele przyjemniej, ponieważ drużyna Kamila i Kapcra wywalczyła pierwszy komplet punktów ( z POM Iskra Piotrowice), a Kamil zdobył w trzech ostatnich meczach 2 bramki. Niestety Unia okazał się słabsza w rywalizacji z HEKSA Niedrzwica Duza (0:3) oraz z MOSIRem Lubartów (3:7)

Kacper Wichniewicz (Unia Hrubieszów; B1 Junior Młodszy II liga wojewódzka Lublin) – Kacper jak na razie gra nieco mniej niż Kamil, ale widać progress. W meczach z HEKSĄ i z MOSIRem zagrał łącznie 53 minuty.

Karol Gnap, Michał Sienicki - po dwóch kolejkach, w których Unia przegrała po 5:0 działacze z Hrubieszowa postanowili wzmocnić zespół w walce w lidze wojewódzkiej i wypożyczyli dwóch najlepszych zawodników z ekipy trenera Andrzeja Lizuna. I chociaż w pierwszym meczu jeszcze nie pomogli (przegrana 0:8 z BKS Lublin) to w kolejnych z Widokiem Lublin oraz Hetmanem Zamość przyczynili się do zdobycia pierwszych punktów i dwóch remisów. Obaj są pierwszym wyborem trenera Stadnickiego, a Michał zdobył bramkę na wagę remisu z Widokiem w Lublinie.

Za wszystkich trzymamy kciuki i życzymy powodzenia w kolejnych spotkaniach. Ciekawe ilu ze wspomnianych zawodników z pierwiastkiem Andorii zechce jeszcze wrócić do Mircza i reprezentować zielono-białe barwy.